Otrzymaliśmy niezwykłe podziękowania od jednego z pacjentów pani Lidii Szeworskiej, pana Mariana Toczydłowskiego. Pan Marian choruje na stwardnienie rozsiane. Leczył się, jednak bez rezultatów. Dopiero zalecona przez panią Lidię radykalna zmiana diety i indywidualnie dopasowana terapia energotonowa zaczęły przynosić efekty. Terapia ta ma - potwierdzone badaniami przeprowadzonymi w Niemczech - pozytywne oddziaływanie między innymi na stwardnienie rozsiane. Załączamy list pana Mariana i zachęcamy do kontaktu z nim - na końcu podany jest jego adres mailowy, a pani Lidia Szeworska dysponuje jego numerem telefonu i jest upoważniona do przekazania go osobom, które chciałby z nim bezpośrednio porozmawiać. Jeśli znasz kogoś, kto choruje na stwardnienie rozsiane, lub przypuszczasz, że ktoś może znać taką osobę, koniecznie daj mu to przeczytać. Niech sam podejmie decyzję.